Alexia
Fan
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:08, 20 Cze 2010 Temat postu: Wywiad dla DZIEWCZYNY! |
|
|
Logan Lerman
Z Miasta Aniołów wprost na Olimp. Romantyczny przystojniak o błękitnych oczach osiągnął szczyt sławy.
Kiedy był mały, narzekał, że urodził się w rodzinie ortodontów i protetyków. Teraz wznosi modły dziękczynne, bo fachowa opieka mamy zagwarantowała Loganowi błyszczący garnitur białych ząbków. Jak rozpoczęła się jego przygoda z filmem? Banalnie. Gdy zza drzwi gabinetu rodziców dochodziły wrzaski dzieciaków, którym zakładano druty na zęby, mały przystojniak ze słuchawkami na uszach siadał przed telewizorem i przenosił się do świata filmów Jackie Chana. Nie dziwi więc nikogo, że niespełna dwuipółletni Logan z dumą obwieścił, że chce być aktorem.
Przeznaczenie
Przyznajcie same, że chłopak, którego imię wzięło się od bodaj najsłynniejszego X-Mena, musiał w końcu wylądować przed obiektywem kamery. Po raz pierwszy na ekranie pojawił się w 2000 roku. W superprodukcji "Patriota" zagrał "syna" Mela Gibsona - weterana wojny francusko-indiańskiej, który postanowił pożegnać się z wojaczką i osiąść z żoną i gromadką dzieci na farmie. Ośmioletni wówczas Lerman najwyraźniej zrobił dobre wrażenie, bo zaledwie po roku wystąpił w komedii "Czego pragną kobiety". Później przyszła pora na mniejsze role w "Chłopakach mojego życia" i "Malowanym domu". Na planie tego drugiego filmu zauważył go producent "Efektu motyla". Dzięki temu mitingowi Logan wcielił się w postać "młodszego" Ashtona Kutchera. Pewnie kariera chłopaka nabrałaby rozpędu, gdyby nie kategoryczne żądanie matki: "Koniec z miesiącami spędzonymi na planie, w obcym mieście, wśród obcych ludzi. Będziesz grał tu i teraz! I koniec z opuszczaniem szkoły, lekcji muzyki!". Chcąc nie chcąc, Lerman musiał się podporządkować. Rano pakował plecak i dzielnie maszerował do szkoły, a popołudnie spędzał na planie serialu "Jack and Bobby".
|
|